Najprawdopodobniej James Dewees, dotychczas keyboardzista, który wspomaga MCR na koncertach, ma stać sie pełnoprawnym członkiem zespołu. Jego twarz ma widnieć na okładce najnowszego DVD zespołu, przedstawiającego trasę The Black Parade Tour. Co sądzicie o pomyśle em-si-arów?

Hm...nie jestem do niego przekonana.Przyzwyczaiłam się do starego składu i to jakoś dziwnie będzie szóstka Chemików na plakacie wyglądac.Ale pewnie będzie tak jak z Bobanem, z czasem go polubimy...

Minęło już trochę czasu i hm...wydaje mi się, że oni go jednak nie chcą do zespołu. Będzie tylko napisany na okładce DVD TBPID...
No i w sumie to tak jak jest teraz jest dobrze, ale jak chcą go przyjąć to proszę bardzo, nie stawiam oporu xD

On miałby byc klawiszowcem, jakby nie miał dużego wkładu w muzykę, to nie uważam, żeby było konieczne go przyjmowac. Ja stawiam opór<buntuje się>^^! No cóż, jedyna korzyśc to taka, że jedyny Chemik, który ma taki znak zodiaku jak ja to Matt xP

Moim zdaniem przydałby się keybordzista. Welcome To The Black Parade było cudowne z tym wstępem. Szybko bym się przyzwyczaiła, w końcu to tylko jedna osoba. :)

Temat na razie zamykam, jeśli będzie coś wiadomo to otworzę xD