Christiane miała 12 lat gdy zaczęła palić haszysz, opowiada też o próbie z LSD. Niedługi czas potem w otoczeniu popularnej dyskoteki Sound miała pierwszy kontakt z heroiną. Relacja Christiane pokazuje do jakich poświęceń i czynów (prostytucja i kradzieże) zdolni są ludzie uzależnieni fizycznie od narkotyku, aby zdobyć pieniądze na kolejną "działkę". Christiane wielokrotnie przechodziła odwyk i wracała do nałogu nie widząc dróg wyjścia ze świata narkomanów w którym przywykła żyć. Ostatecznie została przez matkę wywieziona z Berlina do rodziny w okolicach Hamburga, gdzie zaczęła nowe życie bez heroiny.
Czytaliście? Ja czytałam i strasznie mi się podobała ta książka. Najlepsza jaka dotąd czytałam (o narkotykach oczywiście).
Offline
Zgodze się z Toba Pansy.Ja czytałam tą książke i jest fajna.Pansy pozwolisz,że ja też coś powiem o tej książce?;)
Offline
Film
Na podstawie książki nakręcono w Niemczech film fabularny w 1981 roku.
My, dzieci z dworca ZOO (niem. Wir Kinder vom Bahnhof Zoo) wyd. niem. 1978, wydania polskie 1987, 1997. Książka dokumentalna, tekst spisany z zapisu magnetofonowego z rozmów z Christiane F. (właśc. Christiane Vera Felscherinow, ur. 1962), młodą narkomanką z Berlina Zachodniego. Autorami tekstu są Kai Hermann i Horst Rieck, dziennikarze niemieckiego „Sterna”. Zawiera również dokumentalne fotografie w tym portrety osób znajomych Christiane. Rozmowy z Christiane trwały około dwa miesiące.
Opisywane wydarzenia miały miejsce w latach 1975-1977 podczas narastającej fali narkomanii wśród młodzieży w wieku 13+ lat w Berlinie Zachodnim, natomiast tytułowy Dworzec Zoo to miejsce gdzie Christiane i wiele osób z jej otoczenia oczekiwało na "klientów". Prostytucja była dla tych młodych ludzi podstawowym sposobem zdobywania środków na codzienną dawkę narkotyku. Dworzec stanowił też miejsce spotkań i wymiany działek heroiny.
A tu znajdziecie pare fotek zwiazanych z tą książka.
http://www.wir-kinder-vom-bahnhof-zoo-photos.de/
Offline
Użytkownik
Czytałam ale ni ogladałam.
Czytałam dość daweno więc fabuła zlewa mi się trochę z 'Pamiętnik Narkomanki'.
wiem, ze było naprawde fajne i, ze jeszcze wrócę do tej książki.
'Idź szukać wiatru w polu'
Offline